6 maja 2017
Od podwórza przyszła burza...
Od podwórza przyszła burza.
Zagrzmiała. Poszła na Różan.
Z Różana na Ostrołękę.
Wypłoszyła groźnym dźwiękiem
do obory krowy z drogi
i skręciła na Rozogi.
Stamtąd krok już do Karwicy,
a tam obok, w okolicy,
jest już leśniczówka "Pranie".
Przy niej zakończyła taniec
i wylała wody wszystkie
wprost w leżące pod nią Nidzkie.
Siadła obok Gałczyńskiego
i przysnęła obok niego
i tylko zielona gęś
nie przestawała się trzęść,
bojąc się, że ją obudzi.
Syknęła cicho do ludzi,
gdy następna czarna chmura
zjawiła się na Mazurach.
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek