5 stycznia 2017
Siedzą, dają upust żalom...
Siedzą, dają upust żalom.
Kpiny, żarciki, swawola.
Ledwie izby nie rozwalą.
Czy jest wciąż nad tym kontrola?
Nie ma, bo władza im nie przeszkadza.
Też oponentów ośmiesza.
Bezkarnie mogą sobie dogadzać.
Nikt za nic ich nie rozgrzesza.
Wolność jest przecież i demokracja!
Immunitety i prawo.
Show, reportaże, szopka, atrakcja.
Przychylna władzy łaskawość.
Karczma to jakaś? Czy urząd wielki?
Sejm niespodzianie zerwany?
Ojce już słyszą groźby Brukselki,
a może to tarabany?
Wielkie przeloty. Grube przelewy.
Śpiewy, nagrania, występy.
Słowną agresję puszczają w niebyt.
Kasta się bawi - lud tępy.
Brak interwałów. To karnawału
czas maskarady - chochlika.
Nie zejdzie przycież nikt z piedestału.
Kabaret - nie polityka!
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53