21 października 2016
Idzie prawda powoli...
Idzie prawda powoli.
Nieuchronnie się zbliża.
Oj! Zaboli... zaboli...
tego, kto ją poniżał.
Nie zagłuszy nic jazgot
judaszowych języków.
Przerażenie - Oh mein Gott! -
największych polityków.
Idzie prawda do ludzi.
Maski z twarzy pozrywa.
Wielu pewnie obudzi,
a innych ponazywa.
Przejdzie przez gabinety
i sejmowe komisje
i ukaże konkrety,
które dziś rodzą scysje.
Wtedy twarze czerwone
wstydu skryje szarzyzna.
Znikną całkiem skundlone.
Nikt się do nich nie przyzna.
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw
17 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
sam53