26 maja 2016
Teatr z Alei Gwiazd
Teatr to mamy w polityce,
a politykę robią w sądzie.
Nie wynoś z domu na ulicę!
Nie sądź nikogo po wyglądzie!
Rozgrywa ludzka się komedia.
Fortepiany sięgają bruku.
Uszlachetniony chleb spowszedniał.
Dawno już nie ma białych kruków.
Nikt nie wyżyje z dwóch teatrów
i z dotacji na festiwale.
Nawet u braci Bonifratrów
nie mają ziół na boży palec.
Świat po bezdrożach mknie w kryzysie,
a los w wyrokach nie przebiera.
Czasami ludzkie widzimisię,
co wczoraj dało - dziś odbiera.
Nawet u znanej pani Krysi
zbrakło ciepła w samowarze,
jakby partyjny tumiwisizm
zdecydował, że ją ukarze.
Komornik zabierze kurtynę.
Sufler odejdzie pewnie z pracy.
Teatr się stanie znowu kinem.
W opiniach dzielą się rodacy.
Na piękno w kraju miejsca nie ma.
Wychudła sztuka szuka burki.
W konflikcie scena i wycena.
Po szczytowaniu bywa z górki.
Teatr to mamy w polityce.
Wróciły znów weneckie maski.
Aktorzy wyszli na ulicę.
Zakodowano im oklaski.
15 czerwca 2025
Arsis
15 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek