28 kwietnia 2016
Mysz w piramidzie
Po to mali się jednoczą, by mogli wielkimi rządzić.
Kłócą się. Wzajemnie psioczą, lecz nie siebie chcą utrącić.
Małym nadmiar animuszu może jednak nie wystarczyć.
Metr pięćdziesiąt w kapeluszu nie dosięga brzegu tarczy.
Wielki ruchy ma powolne, lecz gdy pełznie - wszystko gniecie.
To, co zda się nieudolne, bardzo wiele zmienia w świecie.
Człek człekowi nie jednaki. Różne wnioski są z porównań.
Tu jest nadmiar - tam są braki. Wiele jest wielkiego gówna.
Przez świat wszystko się przetacza. Spada na nas z atmosfery.
Informację przeinacza. Świat zmieniają buldożery.
Przesuwają snów granice i kruszą gliniane nogi.
W hybrydowej polityce plączą ludziom proste drogi.
Jesteś jak ten Czarobylec, wstając, wchodząc do systemu.
System widzi - wstał tubylec. Ten nie stanowi problemu.
Kiedy opór w tobie rośnie i rozmyślasz nad sposobem.
System znaczy cię bezgłośnie i zostajesz ksenofobem.
Przesuną cię w "Regionalizm". Ometkują "Wpływy Obce",
żebyś iskry nie podpalił i nie został Narodowcem.
Tam, gdzie się jednoczą mali, a wielcy tworzą pustynię,
na wielkiej migracji fali, został Naród, co nie ginie.
Matrix tego nie przewidział w swym globalistycznym widzie.
Na dnie mu wyznaczył przydział, a tu mysz jest w piramidzie!
I buszuje po wnętrznościach pośród kodów i spirali.
Nie rozchodzi się po kościach. Wierzchołek może odpalić!
Maj ma skupić jak w soczewce ciemne gwiazdy przy Saturnie.
a tam lud wyostrzył drzewce i rozwalić może Unię.
Wszystkie służby grunt badają, a nastroje są brzegowe.
Czy się oprze innym krajom Naród który żyje Słowem?
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
absynt