23 marca 2016
Ostatnia Wieczerza
Siedział po środku między uczniami.
Chciał, by umieli odczytać znak.
Przy dniu jutrzejszym był już myślami.
Rozmyślał w duszy. Być może tak:
Jest Brama między Ziemią i Niebem.
W niej krew się może zamienić w wino,
ciało wyrosnąć powszechnym chlebem,
nie to jest jednak Dobrą Nowiną.
Istotą wiary jest Zmartwychwstanie.
Niepewność zawsze dręczy człowieka.
Przeistoczenie - przeistaczanie?.
Człowiekiem jestem. Mnie też to czeka.
I będę wkrótce Barankiem bożym.
Od lat baranki Bogu składano.
Ojciec mnie ludziom w ofierze złoży.
Chce im coś wskazać, czyniąc to samo.
By zrozumieli i uwierzyli.
Poznali wagę tego zdarzenia
i za przykładem oczy zwrócili
na to Misterium łez i cierpienia
ludzi i Matki, Ojca i Syna.
Gdzie myśl się kończy, tam się zaczyna.
Po czym wziął kielich. Oni milczeli.
Jeszcze wszystkiego nie rozumieli.
Ogniki myśli w jeden krąg zbili
i Duch otoczył ich w jednej chwili,
a jeden Judasz zadrżał na ciele.
Tego dla niego było zbyt wiele.
Wiedział do czego Pan Jezus zmierza
i że Ostatnia jest to Wieczerza.
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek