5 sierpnia 2015
Zaproszenia na pogrzeb?
Ktoś się poczuł niedobrze.
Zaproszenia na pogrzeb?
Tego jeszcze nie było w salonie!
Nie wypadło to mądrze.
Bez zaproszeń? A skądże!
Mogli wejść wyróżnieni... w pokłonie.
Przybył pewien dziad z Tyńca,
bo to jego darczyńca,
lecz w kościele sprawdzali wejściówki.
Jest to nowa praktyka.
Wszystko teraz utyka.
Umarł wielki posiadacz gotówki.
Były moce piekielne.
Było ucho igielne.
Pod kropidło się pchano w upale.
Może pisząc to grzeszę?
Łatwiej wielbłąd by przeszedł.
Pamiętajmy! Jest Boży Palec!
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro
10 stycznia 2025
1001wiesiek