3 sierpnia 2015
Eksmisja
Wyprowadzka kota z domu.
Kot przeszkadzał tutaj komuś.
Dokarmiały go dwie panie,
a w piwnicy miał mieszkanie.
Zarząd nie chciał kota mieć,
więc imigrant - nowy cieć
zamurował mu okienko.
Dziś los kota nitką cienką.
Mieszkał tutaj kilka lat.
Przez te lata zdziczał świat.
Sumienia nie mają ludzie.
Gdzie ten kotek teraz pójdzie?
Nie rozumiał, co się stało,
że się ludziom odechciało.
Słoikowe posiadanie
wymówiło mu mieszkanie.
Wielkopaństwo mocne w gębie
już przepędzić chce gołębie,
bo mu niszczą parapety.
Rządzi wspólnota... niestety.
Może to najniższy szczebel,
ale także ma swój knebel.
Skoro przepis mu pozwala,
eksmituje i wywala.
Żadnych racji tu nie szukaj.
Zarządzanie to jest sztuka.
Czasem się zamienia w kram,
gdy administruje cham.
2 listopada 2024
0211wiesiek
2 listopada 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga