2 sierpnia 2015
Moja pani - Pokora
Jak trafić do ludzi,
gdy system się trudzi,
byś nie mógł przekroczyć progu?
Byś przestał się łudzić,
że sumienia zbudzisz.
Już lepiej powierzaj je Bogu.
Skazany na ciszę
i upchnięty w niszę
w cenzorskie splątany pęta,
pisz sobie a muzom,
bo medialnym tuzom
nie depczesz już nawet po piętach.
A kto to przeczyta?
Deskami zabita
jest strona, okno w internecie.
Czas szybko ucieka.
Nie drażnij człowieka!
Bez sensu o wolności pleciesz.
Twe loty niziutkie.
Jesteś krasnoludkiem
za gęstą wyborów kratą.
Gdzieś widzów miliony
składają pokłony
koncernom, prasowym magnatom.
A twój wierszyk w chmurze
nie powisi dłużej
i zniknie, gdy zgasisz ekranik,
a tobie pokora
zostanie i nora.
I to jest wieczna twoja pani!
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko