27 maja 2015
Bul
To właściwie była inna ekipa.
Zgromadzona u klamki, dla chleba.
Po co byli? Ktoś może zapytać.
Rozdawali - tu dać, a tu nie dać.
Reszta wcale nie miała znaczenia,
a to przecież jest reprezentacja.
Stanowili pewien rodzaj cienia.
Rozsądzali co słuszne, gdzie racja.
Mieli być dla narodu na pokaz,
a o pokaz dla innych nie dbali.
Takie coś, jak wszechwładzy opoka.
Mieli być, ale się posypali.
Miejsca teraz nie znajdą w teatrze.
Już w przedsionku jest przepełnienie.
Czas powoli pamięć o nich zatrze.
"Bul" zostanie jedynym wspomnieniem.
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek
23 lipca 2025
sam53
23 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
22 lipca 2025
wiesiek
22 lipca 2025
ajw
22 lipca 2025
sam53
22 lipca 2025
Belamonte/Senograsta