25 maja 2015
Pozwólmy...
Pozwólmy. Niech się wypłaczą.
Nie mogli Ducha uwięzić.
Niech prorokują. Niech kraczą,
Nim całkiem już zaczną rzęzić.
Gendery, światowe loże,
Nowe porządki i prądy.
Dziś kondolencje im złożę.
Duch wolał polskie przesądy.
Obudził się! Znowu chce zmieniać.
Ten sam, który kiedyś na placu...
A chcieli go nie doceniać...
A On tam był, gdzieś w pałacu.
Może w zamkniętej kaplicy.
Może przed frontem - przy murze.
Obśmiali Go politycy.
Odejdą. On będzie dłużej!
Ojczyzna, Wiara, Ci Ludzie -
Nie mogą tu żyć bez Ducha.
Marzyli o wielkim cudzie
i Pan Bóg modlitw wysłuchał.
14 marca 2025
violetta
14 marca 2025
wiesiek
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
jeśli tylko
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
Marek Jastrząb