22 kwietnia 2015
Jeszcze trochę... jeszcze chwila
My to chociaż mamy czym się denerwować,
a tam w Unii - marazm, nuda, że aż boli.
Trzeba kasy, bo nie ma za co ratować.
Rząd uchwalił już podwyżkę alkoholi.
Wraca stare. Jeszcze je wspominam czasem,
przesiadując gdzieś w przychodni, albo w ZUS-ie,
że gdy teraz znów podniosą nam kiełbasę,
będzie całkiem jak w Radomiu i Ursusie.
My to chociaż mamy scenę polityczną,
piękną wiosnę i szybciutko czas nam leci,
a tam w Unii opinię publiczną
nawet piękniś z EF-BI-AJU nie podniecił.
Tylko marazm i pieniądze i dotacje
na pontony i kapitał ludzki.
Na uchodźców i arabską emigrację.
Resztki dla nas - dla wyborczej młócki.
Jeszcze moment, jeszcze trochę, jeszcze chwila,
a Komisja bierze już korepetycje.
Maj za pasem i zapachnie w kraju lilak
przygłuszając agentury i ambicje.
28 kwietnia 2025
Yaro
28 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.