3 kwietnia 2015
Na Kalwarii - Piątek
Pełnia spać nie pozwalała.
Blask księżyca raził.
Straż już gaj przeszukiwała.
Był z nią ten, co zdradził.
Stanie się nim kur zapieje,
że i Piotr się zaprze.
Potwierdzają prawdę dzieje:
"Nie mów: nigdy - zawsze!
Poznaliśmy prawdę całą,
jak to wówczas było
i co się tej nocy działo,
a dniem wypełniło.
Od Annasza do Kajfasza
na śledztwa udrękę.
Krzyżowa jest Droga nasza
z Jezusem na mękę.
Nie każdy jest dziś Szymonem
i nie równe brzemię.
Misterium trwa - nieskończone.
Zło chce zmienić Ziemię.
Na Kalwarię poszli ludzie
i na Drogi Stacje,
a inni - sprzedawcy złudzeń -
na manifestację.
Wśród horroru czas wyboru
przyjdzie na każdego,
rozterką tego wieczoru
oraz dnia tamtego.
Boskie zderza się Królestwo
z ziemskim panowaniem,
a wiary, prawdy zwycięstwo
będzie Zmartwychwstaniem!
* * *
Wielu błogosławieństw Zmartwychwstałego Pana Jezusa, spełnienia Nadziei jakie przynoszą Święta Wielkanocne, życzy przyjaciołom i czytelnikom odwiedzającym te strony
Marek Gajowniczek
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko