28 stycznia 2015
Po piąte...
Piąte było: - "Nie zabijaj!"
Pamiętał, kto Bogu wierzył,
lecz pamięci czas nie sprzyja.
Zapominał, kto nie przeżył.
Ten, co przeżył - zobojętniał.
Utracił instynkt ochrony.
Pokazano mu świat - cmentarz.
Niebezpieczny. Odmieniony.
Śmierć zmieniła się w zabawkę.
Potwierdzała zwyciężanie.
Postawiono ją, jak stawkę
w grze codziennej o przetrwanie.
Ten wygrywa, kto nią włada.
Dzieli świat, na obcych - naszych.
W tle masowa jest zagłada,
ale nikt się nie przestraszy.
W prawie bywa wybawieniem.
W polityce - kompromisem.
Kwitowana jest milczeniem.
Bywa rozkazem. Podpisem.
Już nie szuka innych znaczeń.
W sztuce, w mediach się przelewa.
Naukowcy i badacze
czczą ją. Nie tylko dla chleba.
Rozkwitła cywilizacją,
techniką, możliwościami.
Zasłania się demokracją.
Monstrum stworzyliśmy sami.
Piąte było: - "Nie zabijaj!"
Pamiętał, kto Bogu wierzył,
lecz pamięci czas nie sprzyja.
Każdy jednak pragnie przeżyć.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53