28 stycznia 2015
Destabilizacja
Są protesty i jest akcja.
Słowo - destabilizacja
powolutku się utrwala.
Przeszła bokiem śnieżna fala,
a nie mogło być normalnie.
Jeśli nigdzie nic nie walnie,
ludzie myśleć zaczynają,
gdy na głowie nic nie mają.
Z nudów będą się przyglądać,
dlaczego tak świat wygląda
i kto za tym wszystkim stoi?
A myślenia ktoś się boi.
Ludzie mogą dojść do wniosku,
że można już żyć po prostu,
a to znaczy - iść pod prąd.
Niepotrzebny wówczas rząd,
politycy i prawnicy,
poborcy i komornicy,
wybory i wszelka władza.
Nie trzeba życiu przeszkadzać,
gdy chce spokojnie zimować.
Na to się nie godzi zmowa
i przy jezdni z mikrofonem
opowiada: Co zniszczone?
Kto zawalił? Z kim się zderzył?
A lud słucha, patrzy, wierzy,
że normalnie być nie może
w styczniu, gdy odwilż na dworze.
27 sierpnia 2025
Arsis
27 sierpnia 2025
wiesiek
27 sierpnia 2025
sam53
27 sierpnia 2025
absynt
27 sierpnia 2025
sam53
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais