1 sierpnia 2014
Tędy przeszła Warszawa
Napis na murze w Pruszkowie
jakby na żarty zakrawał.
Zaświadcza słowo po słowie,
że tędy przeszła Warszawa.
Został gruz dymem zasnuty.
Ani jednego człowieka.
Na Wiśle mostów kikuty,
a sołdat na Pradze czekał.
Dopalał się jeszcze ogień.
Ruiny, piwnice, ciała.
Leżący krzyż z Panem Bogiem.
Nadzieja. Młodość i chwała.
Spalono tu naszą wolność,
a Stalin swoją przynosił.
Katyńską, sowiecką podłość.
Wyzwalał Polskę i znosił.
Gdy myślisz, że to minęło,
i dzisiaj niewiele znaczy?
To pomyśl, skąd tu się wzięło
przy młodych pojęcie - faszyzm?
Obce nazywa się - polskie
i szukać grobów zabrania.
Warszawskie było żydowskie?
Świat nie zna tego Powstania!
Lecz ty czcij je godnie! Pamiętaj!
I nigdy zawłaszczyć nie daj!
To twoja Ofiara Święta!
A chcą ją ponownie sprzedać.
Sto wersji. Tysiąc opinii!
Dobro to było? Czy zło?
Tyś Polak! Oni są inni.
O twoją wolność im szło!
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek