29 czerwca 2014
Ranek
Po każdej prawie dyskotece
ta mała miała co wspominać,
ale tę ranną kąpiel w rzece
jakoś w pamięci czas zatrzymał.
Chłopaki wszystkie na waleta
i piersi stwardniałe od chłodu.
O wstydzie, skromności, sekretach -
rozmyślać nie było powodu.
Tylko ten dziwak na wakacjach,
który przyjechał tutaj z miasta,
był skrępowany, niby racja,
że ją tak gołą w wodzie zastał.
Zdjął bluzę. Wycierał do sucha
i wcale się jak inni nie śmiał,
a potem szeptał jej do ucha
i nie rozumiał słowa - przestań.
Szli potem długo skrajem szosy.
On plótł to samo - jesteś cudna,
a ona mokre miała włosy.
Nie chciała się wydawać nudna
i odepchnęła go ramieniem.
Nie usłyszała, że ktoś jechał.
Do dzisiaj żyje tym wspomnieniem,
ale przestała się uśmiechać.
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro