3 kwietnia 2014
Moją modlitwę tym wierszem kładę
"Pozwólcie odejść...", lecz jak pozwolić?
Ciężkiej poddałeś nas próbie.
Do dzisiaj jeszcze mnie serce boli.
Nie mogę kliknąć "To lubię".
To było więcej niż pożegnanie
na Placu Świętego Piotra.
Tamta litania i wiatru taniec,
purpura i przestrzeń modra.
Łzy na chodniku. Dramat okrzyków.
Spadała karta za kartą,
aż smutny moment wzrok świata przykuł -
Bóg zamknął księgę otwartą.
Może dla innych był to przypadek.
Ja oglądałem tam cud!
Moją modlitwę tym wierszem kładę.
Proszę, też za mnie się módl.
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
16 listopada 2024
0006.
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro