3 kwietnia 2014
Przeciek
Wyrwał się pani posłance
słów niechcianych potok,
gdy jej właśnie na leżance
wstrzykiwano Botoks.
Odbił się niezrozumiale
w wielkim gabinecie.
Przemknął poprzez obrad salę
i tak powstał przeciek.
Pani z wielkim mikrofonem
i wrażliwym uchem
odeszła zaraz na stronę,
jakby ją obuchem
poraziła informacja,
jeszcze niesprawdzona,
że będzie kompromitacja -
PiS wszystkich pokona!
W małym studio przed kamerą
na ostatnim piętrze,
przedwyborczą atmosferą
gęstniało powietrze.
Prowadzący, przez słuchawki
wiadomość odebrał:
Przeszło przez sejmowe ławki,
że Platforma przegra!
Zbladł, a potem zaczerwieniał
pasek wiadomości.
Spiker aż się w oczach zmieniał.
Poszły w świat nowości.
Próżno rzecznik dementował.
CEBOS-em się wspierał.
Nieopatrzne padły słowa.
Przeciek brzmiał: "Cholela!"
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
16 listopada 2024
0006.
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis