16 marca 2014
Krymki
Kiedy skończą się zadymki
znów do mody wrócą krymki.
To czapeczki z lat komuny.
Każdy nosił. Był z nich dumny,
bo dobrze chroniły głowy
przed wysiłkiem umysłowym.
Po co gwarancje i pakty?
Na świecie liczą się fakty,
a nie głosy, wiece, urny.
Kupuj krymkę! Nie bądź durny!
Dołączysz do przedstawienia
kombinacji i ględzenia
o pokoju i o prawach.
Taka krymka - piękna sprawa!
Gdy naciągniesz ją na oczy -
nikt cię niczym nie zaskoczy.
Nikt nie powie: Czarne - białe.
Wielkie wyda ci się małe,
oszukańcze i pokrętne.
Nie postraszą cię okrętem,
transporterem, samolotem
i poczujesz się z powrotem
jakbyś w Jałcie był na wczasach.
O krymkach już pisze prasa,
że są modne w Białym Domu.
Na Placu Czerwonym komuch
także chętnie je zakłada,
a o reszcie - szkoda gadać!
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 listopada 2024
R.I.P.AS
1 listopada 2024
0111wiesiek
31 października 2024
Naga prawdaMarek Gajowniczek
31 października 2024
Sobie a muzomMarek Gajowniczek