16 marca 2014
Staw
Skrzeczą, piszczą, kwaczą, gdaczą.
Prowadzi je stary kaczor.
Na końcu piskląt gromada.
Stado cały staw obsiada.
Ustąpiły wodne kurki.
Bekasy, perkozy, nurki
pochowały się po trzcinach.
Rządzi tu kacza rodzina.
Przepychanki, kłótnie, wzloty,
wrzask, chlapanie i trzepoty,
nurkowanie, bicie piany -
to na stawie widok znany.
Przyszła wiosna. Znikły lody.
Zaczynają się zawody
o znaczenie, miejsce, brzeg.
Ten najlepszy, gdzie jest ściek.
Najwięcej tam zawsze spływa.
Ptak gromadzi się i ryba,
muchy, jętki i komary.
Upatrzył go kaczor stary.
Przyprowadził stado swoje.
Będzie strzegł i toczył boje.
Nie wie, że zmieniono plany.
Ściek będzie meliorowany!
Opadną wody gruntowe.
Staw się zmniejszy o połowę.
Już nie będzie ptasim rajem,
a wierszyk trafi do bajek.
13 stycznia 2025
zimowy deserjeśli tylko
13 stycznia 2025
na dwa pasam53
13 stycznia 2025
przebudzeniajeśli tylko
12 stycznia 2025
Gorącavioletta
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek