12 marca 2014
Wiosna Ludów
Czerwone wschody i zachody
znaczą nam wiosnę tego roku
i chociaż różne są powody
patrzymy z niepokojem w oku.
Ta, inna niż wcześniejsze wiosny.
Na transporterach do nas jedzie.
Nastrój nerwowy, nieradosny
poobijanej wiezie biedzie.
Przeniosły się w nasze rejony
wojskowe ruchy, rewolucje.
O konta martwią się salony
widząc tu spadki i destrukcję.
A zwykłych ludzi szara masa
nie ufa żadnej polityce.
Łżą telewizje, kłamie prasa
i przedwyborczą wpada chcicę.
Spokoju nie ma. Wszędzie władza
pacyfikuje ludzi młodych.
Za bardzo chcieli jej przeszkadzać,
więc się obawia. Ma powody.
Szybko ubierze ich w kamasze.
Naprzeciw siebie poustawia.
Powie: - To nie ich! To jest nasze!
Ktoś waszym kosztem się zabawia.
Nie będzie sankcji. Zamrażania.
Biznes nie straci. Zyskać musi.
Zaczną się jednak podwyższania
i szaraczków bieda przydusi.
Zjawią się wtedy dyplomaci.
i przy wznoszonym staną murze.
Nadzieją świata są bogaci!
Nie tolerujmy wojen dłużej!
Nie Liga, nie Organizacja,
ale potrzebny Rząd Światowy.
Niezbędna jest globalizacja
i jeden wspólny Dolar Nowy!
Wszyscy przyklepią i się zgodzą.
Przytakną ludzie umęczeni.
I nowy system nam wymodzą
jak Matrix na calutkiej Ziemi.
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
Asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro