1 lutego 2014
Koniec świata
Ognie buntu w dalekich prowincjach.
Barbarzyńcy u Rzymu bram.
Skarbiec pusty. Zła rządów kondycja.
Dominuje w nich prostak i cham.
Prawo dawno przestało być prawem.
Zasypane stosem paragrafów.
Senat z obrad uczynił zabawę.
Astrolodzy nie czytają znaków.
Pieniądz słaby i często fałszywy.
Już bez kruszcu - na żołd dla legionów.
Nie ma wodzów, walecznych, prawdziwych.
Patrycjusze nie budują domów.
Chrześcijan teraz mordują skrycie,
a igrzyska Olimpu nie widzą.
Potaniało niewolnicze życie,
a ze świątyń bezbożnicy szydzą.
Jeszcze chwali się złotem Brytania,
a Germanie zmieniają taktykę.
Wschodni lud nowe ziemie zagarnia.
Pers wzbogaca wojenną technikę.
Rośnie wiara w Mesjasza - Boga,
który ludzi wybawi od złego.
Jest już wszędzie - przed domem i w progach.
Koniec świata. Czekamy nowego.
21 marca 2025
supełek.z.mgnień
20 marca 2025
Atanazy Pernat
20 marca 2025
Atanazy Pernat
20 marca 2025
Atanazy Pernat
20 marca 2025
Atanazy Pernat
20 marca 2025
Atanazy Pernat
20 marca 2025
wiesiek
20 marca 2025
absynt
20 marca 2025
absynt
20 marca 2025
absynt