27 stycznia 2014
Czy zapomnę?
Żadnej czci nie dam przekleństwu.
Nie odda brata rodzeństwu.
Żonie - męża. Ojca dzieciom.
Nie odda, choć lata lecą.
Żadnej czci szaleństwu nie dam.
Nie uzyskam nic. Nie sprzedam.
Nawet za ocalonego,
nie chcę fanfar. Nic takiego!
Ktoś dla siebie znamion żąda.
A ja myślę: - Jak wyglądał?
Sama skóra. Same kości.
Był o krok już od wolności.
Czy te wieńce są dla niego?
Czy dla czegoś wciąż żywego,
co zostawia nas w zadumie.
Czego nigdy nie zrozumiem.
Ktoś za mnie lepiej rozumie.
Wytłumaczyć sobie umie.
Przyjeżdża. Chce zapamiętać.
Dla mnie to strefa przeklęta.
Nie chcę tu nikogo uczyć.
Złości, żalu w drutach włóczyć.
Pytać wciąż dlaczego Jego?
Czy zapomnę? Nic takiego.
16 czerwca 2025
sam53
15 czerwca 2025
Arsis
15 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek