15 stycznia 2014
Koniec pieśni jest już blisko.
Facebook to dziś wysypisko
informacji po segregacji.
Po odsiewie, przemieleniu,
dezynfekcji, oczyszczeniu,
odkażeniu i rekultywacji.
Dla ogółu nic już nie ma.
Na lokalnych, małych scenach
jeszcze kwitną ulotne dmuchawce,
lecz codziennych złości sieczka
oraz beton stary w beczkach
oddalają pomysły o trawce.
Słońce zasłaniają mury
defetyzmu, popkultury.
Wiatr zapachy nieładne roznosi,
a partii wielkie litery
znaczą program i serwery.
Resztki prawdy stąd mają wykosić.
Tylko nisze, rezerwaty
chronią snów ostatnie kwiaty
kolorowej wolności słowa.
Jeśli widzisz, co się dzieje.
Jeśli jeszcze masz nadzieję -
dołącz do nas i w grupie się schowaj.
14 listopada 2025
sam53
14 listopada 2025
wiesiek
14 listopada 2025
violetta
14 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
sam53
13 listopada 2025
wiesiek
13 listopada 2025
Jaga
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw
13 listopada 2025
ajw