30 października 2013
Chryzantemy
A ja tak lubię chryzantemy
i fortepiany czarne lubię.
Przed jesienią nie czuję tremy,
lecz we wspomnieniach już się gubię.
Nokturn mnie wciąga w zamyślenia,
kwieciste bujne i bogate.
Mocne akordy, przesilenia
skrywają tęsknotę za latem.
Minęło, ale zostawiło
wypełnione kwieciem wazony.
W domu dostojnie się zrobiło
i można poczuć się spełnionym.
Jak jesień żegnasz się z zielenią.
Żal sypnął perły na klawisze.
Odchodzisz z białą chryzantemą.
Rytmicznie biodrami kołyszesz.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta