14 sierpnia 2013
Nie uciekniesz...
Nie uciekniesz do Egiptu, bo w Egipcie wojna.
Cała strefa okoliczna jest już niespokojna.
I do Syrii się nie schronisz. Możesz stracić głowę.
I Jordan cię nie ustrzeże i drzewo cedrowe.
Posterunków wszędzie pełno. Płoty, druty, mury.
Kamera cię wszędzie śledzi. Oko drona z góry.
I w Betlejem już nie znajdziesz groty dla ochrony,
kiedy gorejącym krzewem rozbłysną Dimony.
Nie uciekniesz na osiołku, ni na grzbiecie muła,
jeśli na moment zawiedzie Żelazna Kopuła.
Nie masz już dawnej pewności, co ci obiecane,
boś zabijał, więził gości, będąc świata panem.
Ameryka jest daleko i sama w kłopocie.
Nie ukryjesz się w Sezamie. Nie zakopiesz w złocie.
Do kopalni też nie zjedziesz króla Salomona.
Inni mogą pomóc w biedzie, ale ich przekonaj.
Najsilniejszych może zgubić bezczelność i pycha.
Warto w innych widzieć ludzi, tak się nie rozpychać.
Doświadczenia nic nie znaczą. Jesteś pępkiem świata.
Lepiej już uchodzić było za starszego brata.
Nie uciekniesz do Egiptu, bo w Egipcie wojna...
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw
17 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
sam53