3 czerwca 2013
O tron dla Szkotów
Idą Szkoci na wschód.
Nie ma nikt żadnych złud,
że ktoś jeszcze marsz Szkotów zatrzyma.
Wsparcie dostali hrabstwa
i monarcha jest łaskaw.
Bije szańca ostatnia godzina.
Nad wieżami katedry
ciemne chmury zaległy.
Uszczelniają strzelnice murarze.
Coraz bardziej się poci,
ten, kto wiele tu sknocił -
marny władca - sprzedawca marzeń.
Waśni odwieczny temat:
Dla dwojga miejsca nie ma.
Tron jest jeden na zielonej wyspie.
Wahadełko się buja
i zbój zastąpi zbója
Nowy portret zlecono artyście.
Nie ustąpią bez boju.
Minął już czas pokoju,
a imperium prowincję rozgrywa.
Nadchodzi pora Szkotów,
a lud wesprzeć ich gotów
przeciw temu, co zbrodnie ukrywał.
Miną wieki. Na scenie
pokażą przedstawienie
o pałacach, o klanach i wpływach.
Władców nikt nie potępia.
Polityka jest sępia.
Demokracją się będzie nazywać.
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
smokjerzy