7 lipca 2012
W piwnym ogródku
W piwnym ogródku pod parasolem
usiadła sobie zwykła łatwizna.
Leniwe myśli łażą po stole
i rozkładają się na goliznach.
Ktoś lubi piwko, kto inny colę.
Jest tolerancja - trzeba to przyznać.
Można się wreszcie poczuć idolem
i wzrokiem zjeżdżać w dół po stromiznach.
W ogródku piwnym pod parasolem
życie się mocno tuli do szklanek
i głaszcze wzrokiem wszelkie niedole
powyciągane tu spod ubranek.
Papierosowy dym propozycji
omiata wszystkie troski nadzieją -
te pozbawione większych ambicji.
Skupione na tych, co rozumieją.
Jest przecież lato i promenada,
otwarty kanał, most i Giżycko.
Tu do każdego szczęście zagada.
Tu zawsze można liczyć na wszystko.
Admiralicja, kapitanowie
zlepiają tutaj szalone plany.
Dalekie rejsy w niejednej głowie
szukają zawsze szlaków nieznanych.
W piwnym ogródku na promenadzie
wciąż się przypadki plączą po stołach.
Pustka w kajucie, lub na pokładzie
na wspólne rejsy łatwizną woła.
Jest przecież upał. Kanał otwarty
i wielka przestrzeń dalekich wód.
W piwnym ogródku w otwarte karty
zagrasz o każdy największy cud.
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy