9 czerwca 2012
Nie ma co...
Nie ma co za bardzo straszyć.
Wciąż po prostu biją naszych
i u nas będą świętować,
opijać i defilować.
A ludzie się z tego cieszą.
Zamiast jeździć chodzą pieszo
i machają chorągwiami.
Pod nosem mruczą czasami.
Nie ma komu wiwatować.
Wielu woli się pochować.
Przy piwku się gdzieś wyżalić -
Kiedyś byliśmy wspaniali!
Ale teraz mamy Koko.
Słyszałem już: - Kit im w oko!
I różne brzydkie wyrazy,
lecz musimy gospodarzyć.
Służyć innym jak umiemy
i czy chcemy, czy nie chcemy,
zamiast martwić się "Mój Boże",
wspomnieć - Kiedyś było gorzej!
20 grudnia 2025
smokjerzy
19 grudnia 2025
sam53
19 grudnia 2025
wiesiek
19 grudnia 2025
Jaga
19 grudnia 2025
sam53
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53