6 czerwca 2012
Przemalowana lokomotywa
Pomalowano lokomotywę
i sprostowano już nieprawdziwe
pogłoski o tym, że w polu łobuz
koko motywem psuł elektrowóz.
Zebrano także burzę oklasków
za położoną na gołym piasku
warstwę wiążącą tu koniec z końcem,
bo nie ma drugiej takiej pod słońcem.
Świętują sukces już w całym mieście.
Kibole siedzą grzecznie w areszcie,
a opozycja pójdzie w procesji
o utrzymanie wszystkich koncesji.
Ostatni guzik jednak się urwał,
kiedy w hotelu wybuchła burda
o ilość chleba, jaką Rosjanie
zjedli w nim z solą na powitanie.
Widząc wspaniałą gejów paradę,
też pragną u nas mieć defiladę.
Może coś nawet rzucą na tacę,
jeśli znów stanie krzyż pod pałacem.
Wszyscy się cieszą. Pierwszy mecz wkrótce.
Pokonać Greków trzeba jak lud chce.
Oni nie muszą udawać Greka,
bo wszyscy wiedzą co Greków czeka.
Lecz doświadczenie nie pójdzie w las.
My także wiemy, co czeka nas,
kiedy się nagle wszystko urywa:
"Stoi na stacji lokomotywa..."
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko