20 marca 2012
Długa wiosenna noc
Myślałaś pewnie - Już potrafię.
To w końcu przecież jedna noc,
Lecz pająk, który muszkę złapie
Do końca spija sos.
Ślad twoich oczu na pułapie
Poznaczył żarem drewna kloc.
Świt prędko w okna nie zadrapie.
Lepki jest nocy koc.
Sprężyna pod ciężarem sapie.
Potrącił strunę smyczka włos.
Wskazówka minutami kapie.
Bezdech odbiera głos.
Uśmieszek ukrył się na szafie.
Powiekę uszczypnęła łza.
Myślałaś pewnie - Już potrafię,
Lecz wszystko nieskończenie trwa.
Przysnęła ciemność na kanapie.
Leniwy kocur liże sierść,
A pająk, który muszkę złapie
Snów nie przestanie jeść.
Jeżeli znów okazję złapiesz,
Zaśmiejesz się przygodzie w nos -
Pamiętaj, że potrafi zapiec
Źle wyciągnięty los.
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka
30 marca 2025
violetta