27 marca 2011

spotęgowana łzami noc bez ciebie

Modlitwa bez rąk złożonych,
burza słów odbija się od mych ust.
Wysuszając je jak na pozór spokojne słońce,
nieposłuszne koryta bystrych rzek.

Gdy patrzę za okno dziś na ten deszcz,
to jakbym swoją płaczącą teraz duszę widziała.
Choć wyszedłeś wczoraj, to jest nieskończoność.
Dla innych normalna noc, dla mnie tylko ciemność.

Na spacerze pytam tańczące drzewa o słyszany krzyk,
który przecina mój spokój jak rzeźnicki nóż skórę.
Szukam ciebie we wszystkim co mnie otacza,
spokojnie spoglądając w mętne oczy rzeczywistości.

Bez siebie połowy będzie ciężka noc jak owoc
dnia czekania, na słodki bół miłości i każdej chwili,
gdy skaczemy jak na bungee w przepaść razem
niczym ptaki, w objęciach trzymając siebie.



Ewusia1989 & Nierealny




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1