8 lutego 2011
miało być słońce (ekfraza ?)
wracałem ze szkoły
miałem z górki
wesoły
znaczyłem swoje ślady
zapałkami
nieśmiało spoglądając
w górę
"zawsze niech będzie słońce"
z lekcji rosyjskiego
powaliło mnie na kolana
patrzyłem kiedy dogoni mnie ogień
zanim zaiskrzyły
woda zmyła moje ślady
a po bratniej duszy
teczka została pusta
schowam pudełka
do tornistra
będę zbierał
te z zachodu
unijne
i amerykańskie
żółtymi rękoma strugane
wszak Polacy nie gęsi
pogrzebali komunę
dziki zachód też spalą
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski