8 lutego 2011
miało być słońce (ekfraza ?)
wracałem ze szkoły
miałem z górki
wesoły
znaczyłem swoje ślady
zapałkami
nieśmiało spoglądając
w górę
"zawsze niech będzie słońce"
z lekcji rosyjskiego
powaliło mnie na kolana
patrzyłem kiedy dogoni mnie ogień
zanim zaiskrzyły
woda zmyła moje ślady
a po bratniej duszy
teczka została pusta
schowam pudełka
do tornistra
będę zbierał
te z zachodu
unijne
i amerykańskie
żółtymi rękoma strugane
wszak Polacy nie gęsi
pogrzebali komunę
dziki zachód też spalą
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta