5 maja 2011
a żurawie widziały
przyleciały żurawie
a w serbinowskich błotach
samochody ulgnęły po osie
dzieci do szkoły szły niczym czołgi na bitwę
spoglądając na dwuletnią Manię
w czterdziestostopniowej gorączce
wynoszoną do lekarza
wody przybrały
u Beaty też
cudem dotarła na porodówkę
ratusz u nas wysoki
prawie jak zabytkowy kościół
nie na tyle jednak by zobaczyć
wiejskie autostrady na obrzeżach
naprzeciwko ratusza rośnie nowy park
lampy w marmurach fontanna i natryski
ziemię nawożono wywrotkami
pod sadzonki drzew
a mleczarki wyciągały
stupięćdziesięciokonne dżondiry i holandy
wcześniej wzniesiono gimnazjum im Norwida
dzieci uczyły się palić pić blużnić i bić
żeby rodzice mieli czego oduczać
na Jana impreza co rok Roma
rozcieńczone piwo w kuflach i puszczane wianki
starsi pili dobrą czystą gorzałkę na kolejki
dzisiaj składają się na siarę
bardziej wytrwałych
od czasu do czasu wiozą karawanem
a żurawie krzyczą do nieba
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka