8 grudnia 2012
Migawka II
Zdawało jej się, że patrzy. A może tylko, że powinien był spojrzeć na nią przychylniej jakoś. W końcu nie darmo dostaje się życzenia w okresie ‘zimnej wojny’. Bo ta ich wojenka głównie polegała na milczeniu. A w czym jak w czym, ale w milczeniu jest dobra. Tylko, że on też był nieustępliwy choć prowokował gesty pojednawcze, nigdy nie wyciągał ręki.
- Więc niby jeszcze nie pokój, a już nie wojna?
Uśmiechnęła się. Znała ten zwrot na pięcie, ten jakby zamyślony ruch wąsów, twarz siłą woli przybierającą srogi wyraz.
- Pąsowa wojna – pomyślała, widząc jak się ukradkiem broni przez nagłym gestem, który mógł zdradzić. Wszystko.
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro