
Marek Gajowniczek, 16 września 2021
Świat zmalał, czy się zebrał w sobie,
żeby naciskom dać odpowiedź?
Masz moc jak Jedi, (czytaj: Dżedaj)
i się pogrzebać żywcem nie daj!
Dziś cała polityczna scena
szuka sił sprawczych w Twoich genach.
Wszczepia, mutuje i wypiera
myśląc o ludziach jak wiwerach.
O sobie - jak o nietoperzach,
jakie potrafią ruch namierzać
wśród przeciwników Rezolucji
Depopulacji i Obstrukcji.
.
To jeszcze nie są Gwiezdne Wojny,
lecz potok zmian, dotąd spokojnych
zaczyna pienić się i burzyć.
Wypływać i znowu się nurzyć
przed porochami wodospadu,
a potem runąć w dół - do Ładu
pozieleniałej strachem głębi.
Cichym westchnieniem serc gołebich
w milknącym gąsienic pomruku,
cywilizacja sięgnie bruku,
a nowa, po światowej biedzie
ciężarem rozliczeń przejedzie.
Mada44, 16 września 2021
Czarny jak węgielek,
Malutki jak kłębuszek.
Kiedy głaszczę twe futerko,
Mruczysz tak słodziutko.
Wystawiasz języczek
Liżąc moje dłonie.
Przytulam ciebie
Jeszcze mocniej.
Mój kotku malutki,
Żebyś ty wiedział
Ile radości mi dajesz.
Spokoju, którego tak pragnę.
Mada44, 16 września 2021
Nie sztuką jest, iść przez życie,
Drogą prostą bez wybojów.
Sztuką jest potknąć się, upaść,
Podnieść się i iść do przodu.
Ważne jest, by zrozumieć,
Czemu tak się stało.
Wnioski wyciągnąć z błędów,
By ich było mało.
Nie jest porażką je popełniać.
Porażką jest je powielać.
Dlatego patrz uważnie,
Na każdy dzień życia swego,
Codziennie spotyka nas
Coś nowego.
Staraj się zrozumieć,
By wszystko móc naprawić.
Po to by, życie stało się mądrzejsze.
Byś mógł żyć dla marzeń.
Mada44, 16 września 2021
Aż tyle do mnie masz żalu,
Że nie umiesz szacunku okazać.
Wybaczam Twe podłości.
Pragnę zrozumieć Twoje złości.
Kłamstwa wyssane z palca,
Ciskane we mnie jako prawda.
Już wiele masz lat,
By zrozumieć jak żyć.
Przyjdzie ten czas, gdy znikną z oczu łzy.
Zrozumiesz kto jest przy Tobie,
A kto przeciwko.
Zajrzyj do serca
Ono podpowie wszystko.
violetta, 15 września 2021
piękne te ostatnie letnie
dni
pysznie pachnie kuchnia
zielone sałatki wino
smakuje tak dobrze że aż biorę ile chcę
lubię wędrować po ogrodzie
pozwalasz mi na siebie
kiedy to będzie?
idealny na plażę gdy bawisz się pływaniem
ja bryzą na piasku
Mada44, 15 września 2021
Twa droga zagmatwana
Z wielkiego buntu zrodzona.
Wypełniona złością do innych
I zamiast żyć, szukasz tylko winnych.
Wyrzuć z siebie tę złość,
Spójrz z wiarą w przyszłość.
Uwolnij serce od smutku,
Uwolnij pamięć od bólu.
Życie tak szybko przemija.
Niech, więc będzie szczęśliwa
Każda Twa chwila.
Lecz szczęścia nie można tylko brać,
Trzeba umieć go innym dać.
A wróci do Ciebie z podwójną siłą
I sprawiać Ci będzie niespodziankę miłą.
Mada44, 15 września 2021
Tak bardzo mi się marzą
Drogi, które wiodą
Ku szczęśliwym dniom,
Wśród ludzi prawych,
Miłością obdarzona.
W błękicie nieba,
W promieniach słońca,
Chcę brnąć w przestworza
Ku światłości,
By odnaleźć siebie.
W zieleni drzew,
W szemraniu strumyka
Chcę osiąść w spokoju
W swej mądrości,
I odnaleźć tam swe miejsce.
W czystości serc,
W prawości czynów,
Chcę tworzyć
Świat cudowny,
By odnaleźć swój cel.
Marek Gajowniczek, 15 września 2021
Trudno uwierzyć, że widzą przyszłość!
Nie było wyjścia i nic nie wyszło.
Niezrozumiała to metafora
Z braku leczenia oraz doktora.
.
Ktoś się zapędził. Pochwalił śmiało.
Może się śniło albo zdawało,
w tej samej porze i jednocześnie,
co chcą, to widzą, a śnią obleśnie.
.
Może coś zdradził Krzysztof Jackowski,
David Copperfield lub Kaszpirowski?
Trudno przypuszczać, że to Dar Boży!
Ludzie są jednak uwierzyć skorzy.
Arsis, 15 września 2021
Na szybie otwartego okna błysk melancholii… ― rozmigotana gwiazdami noc…
Wiatr rozwiewa włosy, chłodzi spierzchnięte gorączką usta…
Śmierć mi ciebie zabrała, mimo że przechodzisz ulicą w gęstej czerni…
… wchodzisz po schodach… ― znikasz…
Pojawiasz się znowu,
ale w innej epoce,
innym czasie snu…
Może wczoraj,
albo dzisiaj…
… może wcale…
Pajęczyny falują na ścianach…
Wspina się jęk przeciągu
po ornamentach naddartych tapet…
Zaskakują mnie wciąż puste fotele, kanapa…
… lustro stojącego trema z zamkniętą szufladą na twoje imię…
Na ekranie wyłączonego telewizora ― jarzy się szarymi pikselami odbicie czyjejś twarzy…
… czyjej?
Mojej?
Twojej?
… niczyjej…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-09-14)
***
https://www.youtube.com/watch?v=QIww0DKJjXc
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek