5 september 2014
narkoman
…dostawszy pozwolenie od wszelkich władz portowych i urzędników gównianej maści odebrałem glejt w ściśle spakowanym worku z szuwarów wyciągnąłem łódkę i wypłynąłem
pierwsza fala przyszła jak zwykle niespodziewanie i zaskakująco szybko pozbawiając możliwości sterowania jaźnią zalała całą łódź rzuciło moje ciało na burtę gdzie leżałem odtąd nagi błagając przepływające syreny(również te stare) aby raczyły mi obciągnąć
panie narkomanie
przepływały blisko głośno komentując brak kultury i małość dziwiąc się przy tym memu wykształceniu
druga fala sprowadziła do domu na łodzi dwoje wędrowców (myślę że byli to piraci) mieli flaszkę wina rozlali czerwoną kałużę na stole pozostawiając ślady i niewywołane filmy na których moja małżonka niewątpliwie uprawiała nierząd z całym rzędem nieuczciwych urzędników
na chwilę straciłem przytomność po ostrym wchłonięciu pozostałej części worka leżałem na łóżku
a ono leciało w przestworzach brudnej wody i trwało to tydzień zanim okropnie wytrzeźwiałem
panie boże
zawlokłem swe resztki do portu który znów leży poniżej poziomu morza…
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek
14 december 2024
Zawiązała naturaJaga