21 january 2014
Brzeg
balansuj razem z Nią
przez palce przestrzeni
strzępów kontynentów szmat
przez powłokę lat
przez serdecznych
i tych mniej
przez bohaterów śpiew
dziury w pasmach szczęść
sztuczny miraż
różowe pasaty ryzyka
i czarny śnieg
balast pomyłek zrzuć
w otchłanie szlachetnej gry
żagle pragnień
rozpościeraj na maszcie
z traw
i nie bój o sztormy
byle w przód
po horyzont zdarzeń
znaczeń bez znaczeń
aż początku
majaczeń
wrzód –
Brzeg
tej choroby
ojczyzny i matni
zwanej dalej ochotą na życie
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga