29 october 2021
Co do pracy II
jeszcze raz
była tu jasność
księżyc połyskiwał
hak nadgryziony arbuz
w poświecie uchylonej lodówki
majaczyło mięso snu
zbliżyłem się do parującej tafli
granice były nieoczywiste
zwróciłem twarz ku twarzy
drgała symetria zamkniętych powiek
idealny porządek wszechrzeczy
przeszkadzał w rozpoznaniu konturów
zgubię to światło
nim drzwi zostaną zamknięte
tyle zmarnowaliśmy pożywienia
a nadal nic nie wiemy o pestce
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw