Latest items:

older other poems newer

24 may 2014

utkani ze snów

rozchylam usta
nieszczelne coś szepczą
o cieple twojego oddechu

nie dotykaj
przeniknij
zabierz powietrze

sparaliżuj
bo rozpychają się dłonie

gdzieś między twarzami sfumato
ulegamy prawu przyciągania
wchodząc w boskie proporcje


number of comments: 16 | rating: 11 |  more 

alt art,  

coś Ci dzisiaj taka oniryczna..

report |

wiosna,  

czy oniryczna...? Może nieco ..

report |

issa,  

Nie wiem. Mam, zdaje się, na odwrót: im mocniej, przenikliwiej będę miała wrażenie, że w miłości z kimś zaczynam być jak w zawrotnej nieskończoności, tym prawdopodobniej zrezygnuję z nadawania temu jakiejkolwiek postaci publicznego komunikatu - to jest spoza słów dla przechodnia.

report |

issa,  

Z mojego punktu widzenia warto wierzyć, że może i wiele jest na sprzedaż, no ale żeby zaraz jakieś wszystko - to niekoniecznie.

report |

wiosna,  

Publiczny komunikat? Źle to interpretujesz..

report |

issa,  

Możliwe, że "źle interpretuję". Staram się omijać tak brzmiące teksty lub przynajmniej ugryźć się przy nich w palce (no bo bonobo przecież nie w język). Sensowniej byłoby, gdyby i tu stało się podobnie. No ale tym razem się stało inaczej. Zatem, moja jest ta dzikość serca, i moja jest ta gafa tutaj. Najserdeczniej, szczerze przepraszam za brutalność, pozdrawiam, i snickam.

report |

wiosna,  

Nie przepraszaj...zwyczajnie omijaj ...

report |

issa,  

Prawie wszystko, co mam ochotę odpowiedzieć na ten Twój koment, sprawiłoby, że znowu wylazłoby ze mnie zwierzę: udało misie więc tym razem jednak poomijać wszystko, co było do ominięcia. Natomiast jedna sprawa może da się, mam nadzieję, wypowiedzieć jako tako po ludzku, z tym, że w trybie, jaki Ty dla nas wybrałaś; ja się do niego jedynie dopasuję: zwyczajnie nie stawiaj znaków zakazu przed kimś, kogo ani widzisz, ani znasz, ani w realne oczy mu ani razu nie spojrzałaś.

report |

theodor kosmitek,  

kurczę; czułki misię zaplątały:)))

report |

issa,  

o, masz :d dobra. już, już. idę stąd

report |

wiosna,  

Zaznaczam,że nie masz obowiązku komentować ...Tylko tyle

report |

issa,  

No to akurat wydawało się, jak widać, mylnie, dość jasne. Tak jak Ty nie masz przecież obowiązku pisać ani publikować wierszy.

report |

wiosna,  

Możemy zakończyć dialog?

report |

piórko,  

Podoba mi się klimat :))

report |

Bazyliszek,  

boskie proporcie to tak zwany no te super ciecie, gdzie wszystko ma proporcje:)

report |


other poems: Na przedostatnim stopniu, Sąsiad, mamo, kryzys, spóźniony, Znaszli ten kraj, zwolnij, skarga, Ocalenie, wąwozami niemych, szum o miłości, POEZJA, Ciemność, Opowiadaj Tomaszu, Jeszcze cię kiedyś zadziwię, przebłyski, lilia, popraw mnie jeśli pomyliłam, pozwól, uwierz w sny, tobie, bez projektu, wobec chwil niepojętych, To ja straciłam Ojca., kryzys naszych czasów, świtem, z sumieniem do dna, Tajemnice alkowy, kokon, o zmierzchu, muza, kawiarniany gość, odważyłam się otworzyć, przy ogniu świec, galeria przed rozprawą, bezszelestnie, obłędne zachody, a ty milczysz, bezgłośnie, utkani ze snów, przebiegunowana, czekam, kiedyś powrócę,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1