25 may 2017
Sąsiad
Dziś zacznę wierszyk w innej tonacji -
W tonacji życiowych wariacji.
Chcę ciebie rozweselić nieco.
Mnie samej,łzy ze śmiechu lecą.
Wiesz,jak to w maju - święto matki.
A tu mi sąsiad niesie kwiatki.
To dla mnie? - pytam wręcz zdumiona.
Ja,nie wiem - mnie wysłała żona.
Kazała wręczyć jakiejś matce.
To pomyślałem - o sąsiadce.
Może zaparzy dobrą kawę.
Ja mogę jeszcze skosić trawę.
Świadkiem tej sceny - zazdrosna żona.
Tak sytuacją rozwścieczona -
Zaczęła grozić mu widelcem.
A ja ,speszona przy tym wielce -
Kucnęłam śpiesznie przy rabatkach.
Dokładam do wiązanki kwiatka.
I szeptem mówię,do sąsiada.
Drogi sąsiedzie - tak będzie zdrowiej.
Zanieś te kwiatki dla teściowej.
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.