19 march 2012
ślady na gryfie
mowisz że za późno
po dwudziestu latach
że w gitary pudle
uwięzione dźwiękiem
że za oceanem
wyśpiewujesz teraz
choć chwyty te same
inną już piosenkę
że dotykiem palców
co w opuszkach jeszcze
czują drżenie ciała
znają ust wymowę
przenosisz na inną
czar nieziemskich tonów
wrota otwierając
kluczem wiolinowym
żem w sobie piosenką
co czasem zanucisz
co zapachem lata
powraca wspomnieniem
idąc po twych śladach
rifem tak znajomym
wprawiam struny drogi
w nasze dawne brzmienie
iw
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53