21 march 2012
nocne...wcale nie mary
lubię noce
kiedy powietrze
nie drga słowami
ulice nie szumią
chodniki nie stukają
kiedy mrok wlewa się
w najmniejszą szczelinę
nie walczę z nim
jak latarnie
na metalowych nogach
nie zasłaniam okien
skrzypiącymi roletami
puszczam myśli swobodnie
te - nie ocierając się o nikogo
może dolecą kiedyś
do ciebie
a rogalik księżycowy
zjadam na śniadanie
iw
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek