6 april 2011
Smuga
cienka smuga świateł
deski nad stropem
w teczce kilka szkiców
w głowie niezapisane słowa
dostarczyciel czarnych kamieni
porozcinał krzyk
blacha straszy rdzą
halny w głowie
zatrzaśnięte wieko kufra
w piwnicznej wilgoci
paździerzowe półki
pełne mroku
drewniane drzazgi głęboko
w skórze
skrzypiący ugięty parkiet
podłogi
to niezrozumienie wyrzeźbione
dłutem w hebanowej
wyobraźni
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma