20 december 2012
Zmyśli
mam tyle rąk ile myśli
otacza mnie szarością
trudno wchłaniać do
wewnątrz kamienność
teraz
roznoszę w sobie życie
może jutro
pozbieram okruchy skalne
boli mnie to co wczoraj
nie istniało pozornie
cały chłód z mojego ciała
spłynął jak lodowe sople
pozostały na stopach
cienką linią pomiędzy
22 january 2025
Futro ze skrawkówajw
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.