Marek Gajowniczek, 27 june 2023
Nie widać wciąż końca bitki.
NIe zostawią suchej nitki,
ani niedopowiedzenia,
lecz to wszystko nic nie zmienia.
.
Trwa medialne wciąż bębnienie,
które budzi zniesmaczenie.
Zagrożenia, wojna, front -
bez znaczenia poszły w kąt.
.
Rosną partyjne obawy
i nie ma ważniejszej sprawy
niż przebrzmiałe, dawne winy
wykrzyczane w pianie śliny.
.
Tego już się słuchać nie da,
Propagandystów czereda
serialami zbija kasę
w tryby prawa sypiąc piasek.
.
Wybór za miesięcy kilka.
Przydała by się choć chwilka
powrotu do normalności
i trochę przyzwoitości.
Marek Gajowniczek, 26 june 2023
Przygraniczna to drożyna.
Chrust babina zbiera.
Może spotkać Prigożyna
lub Grupę Wagnera.
.
W telewizji usłyszała,
że już jest bezpiecznie
i do lasu się wybrała.
Wierzyć? Niekoniecznie!
.
Codziennie przez płot przepchana
gromadka migantów -
przez WOP jest obserwowana
oraz policjantów.
.
Teraz trudniej będzie śledzić
nieproszonych gości.
Nie zwiększono w wypowiedzi
większej gotowości.
.
Wystarczyło zapewnienie
króciutkie -"po łebkach".
Pewność siebie w BB-enie
jest wciąż silna! Krzepka!
.
A co ten Prigożyn może
i jego "Wagnery"
przy silnym granic dozorze?
Nic już... do cholery!!!
.
Teraz to zwykły banita,
co świat puczem straszył.
Potrafimy go przywitać,
gdy się w Puszczy zaszył!
Marek Gajowniczek, 25 june 2023
Po chwilach nieco nerwowych
wystarczy odbyć rozmowy.
Chociaż się zakotłowało -
"Rodacy! Nic się nie stało!"
I problem już mamy z głowy.
.
To w końcu nie nasze sprawy
i niepotrzebne obawy.
Uważnie obserwujemy,
śladzimy, a nic nie wiemy.
Przewrót był bardzo niemrawy!
.
Po latach ( z bożą pomocą)
dowiemy się: Kto, z kim i po co
tańcował na cienkiej linie?
Kto spadnie, kto się wywinie?
Przezorność nie jest niemocą!
.
Szaleństwo jest jak zły sen.
Pan Prezes i BBN,
Prezydent, Premier i Służby
najlepiej wiedzą, a któż by
potrafił milcząc jak Oni
z tej wiedzy nic nie uronić?
Marek Gajowniczek, 24 june 2023
Jaki naród - takie baśnie,
legendy, cuda na wojnie.
O tym co się dzieje właśnie
trudno rozmawiać spokojnie.
*
Na najwierniejszym dworze się zdarza,
gdy dziwnie zabije dzwon,
pucz najlepszego kucharza,
który chce walczyć o tron.
.
Jeśli ma dostęp do ognia
i stado wiernych kuchcików -
możliwy zamach lub zbrodnia
zmusi władcę do uników.
.
Tajemnym wyjściem za mury -
bardzo pośpiesznie w popłochu
ucieka do smoczej dziury,
bojąc się zamknięcia w lochu.
.
Myli tropiące pogonie
ostatni wierny mu służka.
Nowy car siada na tronie -
herbu zielona pietruszka.
.
Słyszano o Iwanuszce,
który baśniowym był carem
po jednej groźnej pogróżce,
lecz bajkom trudno dać wiarę.
.
Wiadomość gruchnęła rano
i szybko dotarła do mnie,
bo wszędzie ją powielano.
Ja bajki tak lubię ogromnie.
Marek Gajowniczek, 23 june 2023
Wciąż Buszmeni i Pusztuni
lekcewżą zakaz.
Chcą żeby na czele Unii
stanął Zulus Czaka!
..
Potrafiłby urzędnikom
mżonki wybić z głowy
i ułatwił czarownikom
tworzyć podział nowy.
.
Większościowej demokracji
pozostawił rąbek,
by miał mięso na kolacji
jakiś nowy Czombe.
.
Mógł mieć dzieci dla uciechy
w bunga-bunga co dzień.
By nie brał tego za grzechy
zwyczajny przechodzień.
.
By migrację chwalł, witał
i zasiłki płacił.
Godził się, o nic nie pytał
i Unię bogacił!
.
A kto temu się sprzeciwia -
tego spotka kara!
Nie pozwoli mu wydziwiać
kolonialna wiara!
Marek Gajowniczek, 16 june 2023
"Wojna w każdym miejscu śmierdzi"
a najbardziej w mediach,
gdzie o życiu albo śmierci
rozważa komediant
albo cynik, który liczy
szufladkując straty
w kategorii win i przyczyn,
miejsca oraz daty.
.
Bez emocji wojna cuchnie
strategicznym chłodem,
nawet tam, gdzie płacz wybuchnie
wspólczucia z narodem,
który życie, zwykle młode
w szaniec ofiar składa -
nawet tam, ktoś z piekła rodem
zło pragnie zagadać.
.
Szczególnie wojna medialna
w głąb duszy przenika.
Każda zdobycz tryumfalna
w suchy komunikat
dla potrzeby utajnienia
z wrażeń okrojona
pozostawia ślad cierpienia
mierzącego do nas.
.
Straszenie nas złym wyborem
jest wówczas nie w porę,
kiedy mierzy się z horrorem
wsparcie pod pozorem
swobody oraz debaty
ile, komu dać?
Kto jest przeciw? Kto jest za tym...
i czego się bać?
Marek Gajowniczek, 11 june 2023
Już na ofensywę szykuje się Rambo.
Przez las zębów smoczych
przeskoczy, a znam go.
Pociągnie a sobą i doda odwagi
tym, którzy nie mają powietrznej przewagi
i jedynie mogą Pioruny wystrzelić,
gdy im samolotów dać jeszcze nie chcieli.
.
Ofensywa wolniej postępować musi,
bo zamiast nalotem obronę przydusić,
zygzakować trzeba na polach minowych,
gdzie pójść czasem trudno po rozum do głowy.
i poderwać w niebo bomby szybujące -
ciężkie, półtonowe, skrzydlate, burzące -
siejące zniszczenia i straty dotkliwe.
Nie musiałby Rambo napinać cięciwę.
.
Nikt nie jest dziś w stanie przewidzieć zamiary,
czekać przesilnenia i liczyć ofiary,
gdy wszystkim na świecie kończą się zapasy
broni, amunicji, paliwa i kasy,
a są scenariusze przynoszące krocie
po filmowej akcji, a nie po nalocie.
Znają je szturmowcy i pamięta wróg,
że gdy wszystko padnie, bój rozstrzygnie łuk!
Marek Gajowniczek, 8 june 2023
Na blokowisku nie ma ołtarzy
za to są nowobogaccy -
dzieci partyjnych i dygnitarzy.
zadbali juz o nich władcy.
.
W naszej dzielnicy nie widać PiS-u,
a średniej klasy jest mnóstwo
do układania wyborczych spisów.
W domu zostaje ubóstwo.
.
PiS nie promuje tu Warszawawiaków.
Przewagę mają "słoiki"
Nie jest to wina lokalnych braków,
lecz skutek złej polityki.
.
Wciąż pomijani są prawobrzeżni
w wyniku szczególnej cesji -
wydawców, mediów władzy lubieżnych.
Nie widać u nas procesji!
.
Nowa Parafia pod oknem ZUS -u
niewiele społeczność zmienia.
Wolność poglądów! Nie ma przymusu,
lecz problem jest zasiedlenia.
.
Kogo dzis stać jest na słony kredyt?
Jedynie chyba "wybranych"
Nie przejdzie tędy procesja biedy
liczącej na pustostany!
.
Może Patronka Spraw Beznadziejnych
w wyborze teraz pomoże.
Wybacz krytyce.. Wróć nam Stolicę
spod chwiejnych rządów Boże!
Marek Gajowniczek, 8 june 2023
Była tu cała tama Kachow-
ki.
Solidna, mocna przedwczo-
raj.
Na brzegach twarde z betonu sop-
ki.
Przejścia pilnował pozo-
rant.
.
Przyszedł nam rozkaz ruszać do bo-
ju.
Było już późno z wieczo-
ra.
Przeciwnik na nas czekał w spoko-
ju
Na drugim brzegu jezio-
ra.
.
Na lewym skrzydle są Wagnerow-
cy.
Prawym piechota nacie-
ra.
Z Himarsów, Krabów strzelają chłop-
cy.
Ruszamy nasz Krym odbie-
rać!
.
To się nazywa kontrofensy-
wa.
Za nami sunie Zadnie-
prze.
Nagle huk, rozbłysk tamę podry-
wa
I wszystko leci w powie-
trze.
.
Patrzę, ja patrzę, wieża czołgo-
wa
Wpada do wody w głębi-
ny
Słyszę kolegi urwane sło-
wa:
Na-pisz do mo-jej dziew-czy-
ny!!!
.
Ja za kolegę pieśń napisa-
łem,
Choć woda już mnie zale-
wa,
Bo chwilę po nim też oberwa-
łem.
Kto te-raz resz-tę dośpie-wa?
.
???
Marek Gajowniczek, 7 june 2023
Znikną z długich stołów kawior i bieługi,
bo wstrzymano połów na wojny czas długi.
Podadzą wystawne kartoszki i barszcze.
Tanieją rakiety z betonowym farszem.
.
Zaniżą się ceny mamałyg i zboża,
gdy wszystko, co lepsze poniesie do morza
fala powodziowa spod Nowej Kachowki,
zalewając schrony, okopy i schowki.
.
A linie obrony nie były ze spiżu.
Niknie duch bojowy po miseczce ryżu
ściąganej naprędce pomocą z Chin
drogami gdzie więcej i błota i glin.
.
Komu to służyło i lepiej się zdało
co tor wysadziło i wszystko zalało?
Jakie przeważyły istotne powody?
Kijów jest bez prądu, a Krym nie ma wody!?
.
Kto kogo miał zniszczyć, a kto miał się bać?
Jest zwyczaj sił wyższych - na wsio naplewać!
Korzyć strategiczną osiągając w brei.
Po winie ślad spłynie. Wiemy: "Panta rhei"
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
5 october 2024
0510wiesiek
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek