23 january 2024
Po przymusowym dokarmianiu
Zmarł po głodówce w okrutnym swym lochu
więzień w rozkwicie swych lat...
i odszedł męczennik szarego motłochu.
Nie ujął się za nim świat.
.
A za co on zginął? Wy o tym nie wiecie,
W piosence opowiem ja wam,
a fala niech piosnkę poniesie po świecie
i dotrze do Nieba bram.
.
W dzień wigilijny Bożego Narodzenia
w pałacu spotkanie miał.
Rząd go postanowił wtrącić do więzienia.
Policji rozkazy dał.
.
Zakuli mu ręce i nogi w kajdany.
Do lochu wrzucili jak psa,
a ludzie wzburzeni czekali u bramy.
Rządziła już Zmiana Zła.
.
We wczesnych roztopach mokła Europa
i prawa rozwiała zawieja.
Gdy media zamilkły - ludziom zapał opadł,
a w żłobie leżała Nadzieja.
.
Niełatwo odchodzić, gdy Chrystus się rodzi...
i jutra... i życia szkoda,
ale tak się zdarza - czas na nic nie zważa,
także na zamiary Heroda.
Lecz pamięć jest długa, a serce nie sługa -
potrafi oczy otwierać
i może nauczyć, jak w życiu nie kluczyć
i kiedy? gdzie? kogo wybierać?
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw