14 february 2018
Popiel...ec
Za okragłym siedział stołem,
gdy Magdalenkę uwodził.
Zebranym z ruin popiołem
sypać głowy się nie zgodził.
Nie pomyślał - Moja wina,
gdy majątek w proch obrócił.
Karierę wielką zaczynał
i po to do kraju wrócił.
Znów się czuje gospodarzem
i odkupił testamenty.
Jeszcze nam wszystkim pokaże
w jakim kraju mieszkał wstrętnym
i żąda rekompensaty,
bo co dostał - to za mało.
W Marcu wielkie poniósł straty.
Memento mu pozostało.
Powoływał się na Środę,
sam zaś woli Walentynki
Czuł się wybranym narodem.
Wybierał same rodzynki.
Tego, co mu ojciec prawił,
już za dobrze nie pamięta,
Kto rodzinę mu wybawił?
Dookoła widzi cmentarz.
Popielec myli z Popielem,
choć w Kościele miał schronienie.
Drażnią go wolne niedziele
i nam radzi spokornienie.
Poczuł wiatr. Ma świat za sobą.
Sam jest za, a nawet przeciw!
Sprzyja pochylonym głowom!
Popiołu więcej zalecił.
16 august 2025
wiesiek
16 august 2025
wiesiek
15 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
13 august 2025
absynt